dzisiaj Wam opowiem
jak kucharzem byłem
co się zowie!
no więc wziąłem sobie garnek z szafki
tam z kuchni gdzie nie moje są zabawki
najpierw wody trochę wlałem
tak jak mama zupę zaczynałem
potem trochę mąki dałem
majerankiem dopieściłem
cukru łyżka się przyda
no i jeszcze kapkę mydła
miodu co nie miara wlałem
i ketchupem doprawiałem
dwa ziemniaczki w skorupkach
co by pyszna była zupka
potem dwie cebule plusk!
bym zapomniał, olej chlust!
z tej szuflady obok garnków wyjmuję
trochę przypraw, teraz ja gotuję!
makaronów trzeba dodać
kolorowa jest już woda
bułka tarta, czosnek chlupie
wszystko tańczy w mojej zupie
już gotowe!
nalewam w miski nowe
mama z ciocią spróbowały
jesteś mistrzem synku mały!
jutro kupcie mi składniki
będę robił naleśniki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz