roztańczyły się dziś liście
wiatr nimi hula oszalały
czy wy też widzieliście
jak pioruny na niebie harcowały?
ponuro jest i szaro
słońca było naprawdę mało
zaśpiewałem dlań piosenkę
ale się za czarną chmurką schowało
nagle deszcz nachalny
dudni równo w mój parapet
a ja przy oknie pochylony
podziwiam jego temperament
najpierw mocno błysnęło i niebo na chwilkę rozjaśniło
potem TRZASK, huk i już błyskawicy nie było
widziałem jak ten piorun na niebie się wygiął
Tata, to tak wyglądało
jakbym niebo pociął
tymi nożyczkami które krzywo wycinają
popatrzyłem jeszcze chwilę i troszkę mnie zmorzyło
bo czego tu się bać?
niebo trochę poszalało
też zaraz pójdzie spać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz