pająk siedzi wysoko na ścianie
co przekąsi na śniadanie?
pięknie pajęczynę sklecił
pewnie jakiś owad wleci
dzieło to jest niesłychane
równiusieńkie, wcale niepoplątane
osiem nóżek naliczyłem
chyba, bo pewnie się pomyliłem
jak to idzie?
pięć, sześć, osiem?
nie wiem
chyba najpierw siedem
a potem osiem!
więc pajączek przyczajony
czeka aż robaczek zagubiony
wpadnie w sidła doskonałe
i nie zorientuje się wcale
że padł łupem tej pułapki
a pająk zaraz go w łapki
chwyci! i owije nicią swoją
będziesz robaczku kolacyjką moją!
i niech mieszka w mym pokoju
bo muchy już nie dają mi spokoju
bzyczą szaleńczo i czegoś szukają
jak się uczepią łatwo nie odpuszczają
mój pajączek chętnie je wyłapie
i komara, tego natrętnego, też niech capnie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz