czwartek, 8 stycznia 2015

Opony (mniam)

Brat mój patrzy przerażony
ktoś powyżerał mu opony!

Gdy w przedszkolu sobie siedział
nic nie podejrzewał ani nic nie wiedział

Nawet gdy wrócił to nie zauważył
że w tym samochodzie, który sobie wymarzył...
opon nie ma! mamo tato!
to na pewno on! oddawaj, a niech to!

nie nie poradzę na to
że właśnie opony to jest to!

uwielbiam je wszystkie
mięciutkie, sprężyste

żuć je można i podgryzać
z środka co nieco powylizywać

tylko mama no i brat
krzyczą, że nie można tak
że zakrztuszę się
i co gorsza
nie tknę na obiad nawet dorsza

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz